List od od Gosi Trzaskowskiej!

Dziś piszę do Ciebie nie jako żona polityka, ale po prostu jako kobieta, która od lat ma szczęście znać Rafała takim, jakim naprawdę jest. Poza kamerami, poza debatami, poza całą tą polityczną codziennością. Chcę Ci opowiedzieć o Rafale, jakiego my – jego bliscy – znamy na co dzień.

Mój mąż to człowiek, który nigdy nie ucieka od problemów. Nawet kiedy jest zmęczony, nawet kiedy ma wszystkiego po dziurki w nosie – siada, słucha, a potem po prostu działa. Bo dla niego polityka to nie teatr. To odpowiedzialność.

To ojciec, który zawsze znajdzie czas na wspólną kolację. To mąż, który daje mi poczucie bezpieczeństwa. Wiem, że zawsze mogę na nim polegać.

Często myślimy o polityce jak o cynicznej grze. Trudno się dziwić. Ale dla Rafała to coś zupełnie innego. To odpowiedzialność za ludzi. To kwestia przyzwoitości, zdrowego rozsądku, troski i uczciwości. Walczy o wartości, które są ważne dla mnie, dla naszej rodziny i dla milionów Polek i Polaków. I może właśnie dlatego tak mu ufam.
Bo wiem, że jeśli potrafi zadbać o swoich najbliższych – potrafi też zadbać o kraj.

Jeśli się jeszcze wahasz – pomyśl o tym, czego dziś najbardziej potrzebujemy. Ja wierzę, że to bezpieczeństwo, spokój, rozsądek i odpowiedzialność. I wiem, że Rafał to ma.


Dziękuję, że jesteś częścią tej drogi. Już w tę niedzielę widzimy się na marszu. Do zobaczenia!

Gosia Trzaskowska

Zostaw komentarz